Wspominając Jake’a
Zaczął opowiadać o Jake’u z sympatią, jaką może okazać tylko ojciec – opisując go jako dobrego dzieciaka, cichego i powściągliwego, ale przyjaznego. Pamiętałem go mgliście, głównie jako cichego chłopca, który bawił się z dziećmi z sąsiedztwa, kiedy moja córka jeszcze tu była. Moje serce ścisnęło się z powodu dziwnego uczucia, jakim było rozmyślanie o nieobecności córki podczas rozmowy o przeszłości.

Wspominając Jake’a
Odnośnie Jake’a
“Czy wiesz, jak mogę skontaktować się z Jakiem? Zapytałam, zaskoczona tym, jak dawno o nim nie myślałam. Może, tylko może, pomógłby wypełnić niektóre puste miejsca – rozwiązać zagadkę, dlaczego rzeczy mojej córki trafiły do niego. Pan Thompson wyglądał na zamyślonego przez chwilę, po czym zaoferował: “Mogę do niego zadzwonić dla ciebie”, wyczuwając moją desperacką potrzebę połączenia się z kimś, kto może wiedzieć więcej niż którykolwiek z nas.

Odnośnie Jake’a