Wracając do domu z ciężkimi myślami
Gdy szedłem do domu, wspomnienia wirowały mi w głowie, a ciężar tych poszukiwań osiadł głęboko we mnie. Każde wspomnienie było jak mały ciężar, który ciągnął mnie za sobą, wywołując pytania pozostawione bez odpowiedzi przez zbyt długi czas. Ta misja narodziła się z mieszanki nadziei i niepewności, ale w jej rdzeniu cichy szept możliwości zaczął się utrzymywać – zaciskając swój uścisk na promyku nadziei, którego nie mogłem wypuścić.

Wracasz do domu z ciężkimi myślami
Lisa dołącza do poszukiwań
“Wyglądasz na zmartwionego” – powiedziała Lisa, gdy podzieliłem się historią o sprzedaży garażu przy kawie, jej oczy rozszerzyły się z tego samego zaintrygowania, które mnie pochłonęło. Instynktownie zrozumiała, czego potrzebuję. “Znajdźmy go. Jesteśmy dobrzy w tropieniu ludzi” – oświadczyła, a jej głos przepełniała pewność siebie, do której natychmiast przylgnąłem. Jej entuzjazm był pocieszeniem, którego potrzebowałem – iskrą do pościgu za tym, co wydawało się niemożliwe.

Lisa dołącza do poszukiwań